sobota, 4 maja 2013

Biebrznięcie - spływ z Dolistowa do Goniądza




Spływ po rozlanej Biebrzy okazał się być niezwykłą przygodą, jak się okazało ptaki i ssaki nie utożsamiają z człowiekiem nie tylko samochodów, ale i obiektów pływających, dzięki czemu udawało się podpływać do batalionów niezwykle blisko. Podczas spływu trzymanie się nurtu i koryta okazało się niemożliwe, i często pod bardzo przejrzystą wodą widzieliśmy płoty pastwisk (dobrze że pastuchy były wyłączone)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

O mnie

Moje zdjęcie
Opierdalam się i mam już tego dość...blog powstał żeby mnie zmotywować do działania a wyszło jak z hantlami leżącymi obok :/