wtorek, 7 maja 2013

rozlewiska Bugu, czyli pierwsze wodowanie krypy :]




Ostatnie dwa dni weekendu majowego spędziłem na rozlewiskach Bugu testując nową zabaweczkę, czyli kanu  :] Krypa sprawdziła się idealnie, z lubą daliśmy radę szuflować pod prąd przy tak wysokim poziomie, a łajba dzięki niewielkiemu zanurzeniu sunęła gładko po powierzchni.
Już palcem planuje na mapie kolejne wycieczki.


poniedziałek, 6 maja 2013

ostatnie Biebrznięcie, czyli panoramka i dwa ptaszki



Panorama z platformy w Burzynie i dwaj dość typowi przedstawiciele awifauny doliny Biebrzy.

Biebrznięcie - spacer między Goniądzem a Kapicami




 Znowu zebraliśmy się o brzasku aby przejść się nieco po Biebrzańskich ścieżkach. Tym razem ruszyliśmy leśnym szlakiem wzdłuż kanału łączącego rzekę Ełk z Biebrzą.

sobota, 4 maja 2013

Biebrznięcie - spływ z Dolistowa do Goniądza




Spływ po rozlanej Biebrzy okazał się być niezwykłą przygodą, jak się okazało ptaki i ssaki nie utożsamiają z człowiekiem nie tylko samochodów, ale i obiektów pływających, dzięki czemu udawało się podpływać do batalionów niezwykle blisko. Podczas spływu trzymanie się nurtu i koryta okazało się niemożliwe, i często pod bardzo przejrzystą wodą widzieliśmy płoty pastwisk (dobrze że pastuchy były wyłączone)

piątek, 3 maja 2013

Biebrznięcie - dzień pierwszy "Czerwone bagno"






W doborowym towarzystwie dotarłem wieczorem 27 kwietnia nad ukochaną Biebrzę. Zakwaterowaliśmy się w Dolistowie Starym (lokalizacja ze względu na wyjątkowo wysoki poziom Biebrzy okazała się niedoskonała - wszędzie trzeba było jechać na około bo lokalne drogi były pod wodą). Pierwszym dniem wypadowym była niedziela 28 kwietnia. Pogoda mało zachęcająca, ale jednak zebraliśmy się leniwie i ruszyliśmy na Czerwone Bagno od strony leśniczówki Grzędy...

O mnie

Moje zdjęcie
Opierdalam się i mam już tego dość...blog powstał żeby mnie zmotywować do działania a wyszło jak z hantlami leżącymi obok :/