Po nocnym powrocie z Lądka, ledwo przytomny poddałem się namowom Mateusza i podjechałem nad Wisłę zrobić kilka zdjęć. Pozowała Ola Nowakowicz i Mateusz Trzepiński.

Iga - Między Wrzosówką a Lutynią

 

 Po wspaniałych dniach i nocach spędzonych na fotografowaniu plenerów i przekazywaniu wiedzy w Lądku i Lutyni postanowiliśmy z Markiem pobawić się też w zupełnie inną fotografię. Do tego celu potrzebna nam była modelka... Na całe szczęście udało się znaleźć i umówić (mimo problemów z zasięgiem) z Igą. Oto efekty.

Szczeliniec we mgle

 

 Przy okazji warsztatów w Lądku udało się z Markiem podjechać w Góry Stołowe i wdrapać na Szczeliniec. Pogoda nie zachęcała do spacerów, ale na szczęście nie nas, lecz tłumy innych turystów. Dzięki temu byliśmy niemal sami w tym wyjątkowo malowniczym miejscu, gdy mgła dodawała skałom wyjątkowego klimatu.

Lądek nocą

Na zdjęciach kolejno: rynek w Lądku, najstarszy dom zdrojowy - Wojciech, widok z góry granicznej na Lutynię i Lądek Zdrój.

 Mała wyprawa rowerowa doliną Bugu. 

Niezapomniane plenery, wyśmienita pogoda, totalny brak ludzi... 

Było wspaniale.